Miniaturka - waikhru
Proza » Inne » Miniaturka
A A A
Poranek był śliczny. Nawet słońce było radośniejsze niż zwykle. Cudniej niż przedtem przeglądało się w rosie, a ona przyjmowała to chętnie i umierała za gwiazdę. Motyl nad strumieniem był tylko dopełnieniem tej idylli. Żaden malarz nie ośmieliłby się namalować czegoś tak beztroskiego i nieprawdziwego.

Wśród powszechnie panującej radości i wszechogarniającego zadowolenia z życia, tylko kolorowy owad starał się trzeźwo myśleć i głośno rozważał - przeglądając się w lusterku strumyka, który w tym miejscu zwalniał, jakby właśnie dla niego.
- Życie jest piękne. Wszystko jest piękne. A najcudowniejsze są moje skrzydła, gdy przeświecają przezeń promienie słońca. Każdy kolor jest jeszcze wyraźniejszy, rzucający się z błogą nachalnością w oczy i przejmujący w swojej niezwykłości. Jakże się cieszę, że jestem motylem! Świadomość, że jest się najpiękniejszym niesamowicie leczy ze wszelkich zmartwień.
- Jesteś faktycznie piękny i tak samo pusty! - Cały potok rozbrzmiewał teraz szyderczym śmiechem.
- A ty kim jesteś, że śmiesz tak mówić? Jesteś może równie wspaniały? Wyjdź z ukrycia, zaprezentuj swoje wdzięki.

Liście powoli rozchyliły się i spod łopianowego baldachimu wyszedł powoli szczur. Jego szara sierść kontrastowała z krajobrazem - kolorowym roztańczonym. Była w nim jednak jakaś prawda, coś, co pozwalało na niego patrzeć bez odrazy, a nawet z ulgą, za chwilę wytchnienia w tym całym korowodzie szczęścia.
- Wolę być pusty, niż tak odrażający jak ty. - Motyl zatoczył się ze śmiechu tak, że o mało co nie wpadł do strumienia. - Widziałeś się kiedyś? Jesteś okropny! Wszyscy uciekają na twój widok i ty masz czelność mnie obrażać?
- Wiem, kim jestem i to jest najważniejsze. Marzyłem kiedyś, aby być takim jak ty: wzbudzać zachwyt, wzlatywać ku słońcu, spijać nektar. Ale teraz wiem, że wolę brzydzić wszystkich, ale również przy okazji poznawać świat. Stopniowo, bez zachłyśnięcia się nim. Mam na to dwadzieścia lat. Ty żyjesz trzy dni. Co zdążysz poznać? Łąkę pełną kwiatów? Za parę miesięcy będzie szara i mokra. Ale ty tego nie zobaczysz. Wolisz wierzyć, że świat jest piękny i kocha wszystko, co piękne. Jedynym słowem kocha ciebie. Nie mam racji?
- Masz. Ale jestem z tego zadowolony. Przez trzy dni jestem panem świata. Odnajduję sens w radości, jaką sprawiam innym. Wczoraj usiadłem na dłoni jakiejś kobiety, gdy mężczyzna zakładał jej obrączkę. Byli wniebowzięci. Nie obchodzi mnie czy potem będą się kłócić, dzięki mnie mieli chwilę radości. Zresztą miała ją chyba tylko ona, bo mężczyzna dzień wcześniej zabawiał się z kimś innym. Usiadłem na jej nagim brzuchu i wtedy śmiali się oboje.
- A widziałeś kiedyś narodziny dziecka? To dopiero jest szczęście. Ja je widziałem... - Szczur zamyślił się, a motyl od razu odgadł, co go gnębi.
- Ale nie mogłeś podejść bliżej, prawda? Siedziałeś ukryty, bo wszyscy się brzydzili, tak? Nawet nie wiesz jak to dziecko wyglądało. I to dla ciebie jest życie? Ważne jest też to, jak się umiera. Ja umrę na płatkach kwiatu. Odurzony jego zapachem nie poczuję śmierci. Ty będziesz zdychał powoli. Przygnieciony łapką na myszy albo gdy trucizna rozrywać będzie twoje wnętrzności. Śmierć jest tak samo ważna jak życie. Godna śmierć, wiesz co to? Zaschło mi w gardle od tego gadania. Lecę pozdrowić świat i przy okazji napiję się czegoś. Żegnam! Pamiętaj - cudowne życie, godna śmierć!

I odleciał. Niestety niezbyt daleko. Na kocu, na zielonej czystej trawie siedziało wraz z rodzicami trzyletnie dziecko. Spodobała mu się ta latająca zabawka. Złapało motyla w rączkę i powoli zaczęło wyrywać mu skrzydła. Skrzydła piękne, kolorowe, z których był taki dumny. Gdy zabawka została pozbawiona najładniejszej części, stałą się dla bobasa bezużyteczna. Wrzucił ją do swojej kieszeni razem z rozgniecionym czekoladowym ciasteczkiem.

Szczur, po rozmowie był głęboko przejęty. Chciał przekonać się czy rzeczywiście jest tak okropny i odrażający - pochylił się nad potokiem. Nagle stracił równowagę i wpadł do wody. Zanim utonął, przed jego oczami, rozpostarł się widok kolorowej, roztańczonej łąki i błyszczącego złotego słońca, świecącego dla wszystkich tak samo bezlitośnie.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
waikhru · dnia 16.08.2007 19:11 · Czytań: 871 · Średnia ocena: 4 · Komentarzy: 2
Komentarze
valdens dnia 17.08.2007 02:42
Świetne! Długo będę się zastanawiać, kto miał rację :)
Usunięty dnia 08.03.2009 08:38 Ocena: Bardzo dobre
Wszyscy jesteśmy jak te szczury, które zawsze żałują, że czegoś nie zdążą zrobić przed...
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
ks-hp
18/04/2024 20:57
I taki autor miał zamysł... dziękuję i pozdrawiam... ;) »
valeria
18/04/2024 19:26
Cieszę się, że przypadł do gustu. Bardzo lubię ten wiersz,… »
mike17
18/04/2024 16:50
Masz niesamowitą wyobraźnię, Violu, Twoje teksty łykam jak… »
Kazjuno
18/04/2024 13:09
Ponownie dziękuję za Twoją wizytę. Co do użycia słowa… »
Marian
18/04/2024 08:01
"wymyślimy jakąś prostą fabułę i zaczynamy" - czy… »
Kazjuno
16/04/2024 21:56
Dzięki, Marianie za pojawienie się! No tak, subtelnością… »
Marian
16/04/2024 16:34
Wcale się nie dziwię, że Twoje towarzyszki przy stole były… »
Kazjuno
16/04/2024 11:04
Toż to proste! Najeżdżasz kursorem na chcianego autora i jak… »
Marian
16/04/2024 07:51
Marku, dziękuję za odwiedziny i komentarz. Kazjuno, także… »
Kazjuno
16/04/2024 06:50
Też podobała mi się twoja opowieść, zresztą nie pierwsza.… »
Kazjuno
16/04/2024 06:11
Ogólnie mówiąc, nie zgadzam się z komentującymi… »
d.urbanska
15/04/2024 19:06
Poruszający tekst, świetnie napisany. Skrzący się perełkami… »
Marek Adam Grabowski
15/04/2024 16:24
Kopiuje mój cytat z opowi: "Pod płaszczykiem… »
Kazjuno
14/04/2024 23:51
Tekst się czyta z zainteresowaniem. Jest mocny i… »
Kazjuno
14/04/2024 14:46
Czuję się, Gabrielu, zaszczycony Twoją wizytą. Poprawiłeś… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty