Myśli niezespolone - Pulsar
Poezja » Wiersze » Myśli niezespolone
A A A

Wiersz napisany przez aklamacje
na bazie surowego korzenia
albo na chybił trafił
początkowo był dobry omen
na niebie szybował bocian
"oprócz błękitnego nieba
nic mi więcej nie potrzeba"
albo to:
Niebo jest czyste jak soczewka
przez które widać wyraziście
gdzie są nieumyte okna.

Gdy przesunąłem się nieco
by zająć lepszą pozycję horyzontalną
tenże bocian stał na jednej nodze
i klekotał długim dziobem
bo na osiedlu przybyła kolejna żabka
tych prawdziwie rechoczących
jest coraz mniej.

Tam gdzie rosły lilie i bazie
w czasie lunchu bzykały tłuste komary
deweloper wyssał szuwary i bagna
nie czas na dyskusję panelową.
Kiedy żabę prześwietlono
promieniami Alfa beta i gamma
okazało się:
że żaba nie jest zaczarowana
o wizjonerstwie wieszczów i
niektórych poetów
lepiej nie mówić.
Ostatecznie żabka wykonała
wspaniały skok
wylądowała tuż pod moim oknem
wiele to może znaczyć.

O bocianach wiem tyle
kiedy klekoczą
będą miały małe
podrzucą je w zawiniątkach
przez komin
lufcik
cokolwiek
do ludzi zatopionych w myślach
by nadać publiczny tryb istnienia.

Nie zajmuję się szaleństwami
w wymiarze istotnym
wiedza to choroba
wszystko inne
życie.

Tymczasem ropucha
zameldowała się w mej piwnicy
grunt to trzymać się nizinnych miejsc.
Uwolnij zatem swój czas.

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Pulsar · dnia 30.03.2024 06:43 · Czytań: 246 · Średnia ocena: 5 · Komentarzy: 1
Komentarze
Zbigniew Szczypek dnia 06.05.2024 20:39 Ocena: Świetne!
Pulsar
Świetne i dowcipne, a zarazem straszne w swoim oczywistym przekazie. Niestety prawda, dawne życie, przyroda - muszą zejść do podziemia. Gorzej, jeśli zabraknie owych piwnic, gdzie "dysydenci", "ostatni Mohikanie" dawnej rzeczywistości, będą mogli się ukryć, bo przecież pato. deweloper może nie przewidywać budowy piwnic, czy strychów(biedne sowy i nietoperze). Ale za to mamy z nazwy Żabki i Bociany oraz inne "pro zwierzęce" instytucje, lepiej lub gorzej naśladujące. Więc jeśli Żabki nie zarażą cię czytelniku, swym nachalnym "śluzem", będąc oczywiście blisko, jak tylko można, wykańczając mniej jadowitą konkurencję, to Bocian dobije cię ostatecznie, odsetkami kredytu, niczym czerwonym dziobem, na zakupy we wcześniejszej placówce. I co potem? No cóż, tylko zejście do podziemia i udawanie, że się żyje, a może towarzyszka - ropucha, będzie zaczarowaną księżniczką.
Takie przemyślenia dopadają nas, gdy czasem się zatrzymamy w biegu i na jedną, małą chwilkę, przymkniemy oko.
Pozdrawiam serdecznie - Zbyszek ;)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Zbigniew Szczypek
13/05/2024 22:41
Ivonko Ależ mam dobry nastrój - teraz jest wieczór, a… »
ivonna
13/05/2024 22:14
Zbysiu, a ja tu o dobrym nastroju prawiłam. Trzymam kciuki,… »
Zbigniew Szczypek
13/05/2024 21:59
Ivonno I dziś właśnie był ten dzień, dzień może nie lenia… »
ivonna
13/05/2024 21:40
Hej Zbysiu :) A to dopiero! Taki późny wieczór kiedyś… »
ivonna
13/05/2024 21:03
Hej Kaz :) Przyznam, że to dla mnie nowe doświadczenie,… »
Zbigniew Szczypek
13/05/2024 20:17
Zdzisławie Bardzo chętnie nawiąże współpracę, zaaplikuję,… »
Zbigniew Szczypek
13/05/2024 20:06
Marianie Dla kogoś nieobeznanego z górami, Twoje opowiadanie… »
Kazjuno
13/05/2024 07:26
Dzień dobry, Ivonno. Przesłanie twojego opowiadania jest… »
Zbigniew Szczypek
12/05/2024 23:53
Ivonna Głupio mi się przyznać ale w tym zwariowanym tekście,… »
ivonna
12/05/2024 22:53
Kaz, witaj! I spieszę z podziękowaniami aż za dwa podejścia… »
Kazjuno
12/05/2024 21:13
Długi tekst, Gabrielu, ale mknąłem jak zając. To się czyta!… »
mike17
11/05/2024 19:17
Jarku, bardzo poruszył mnie Twój wiersz, bo? Bo jest bardzo… »
ajw
11/05/2024 14:31
Dziękuję za komplement :) »
Kazjuno
11/05/2024 11:56
Przyznam się, Ivonno, że to moje drugie podejście do Lolki… »
Zbigniew Szczypek
11/05/2024 10:12
Yaro Może prościej, będzie czytelniej? Szorty, z samej nazwy… »
ShoutBox
  • Wiktor Orzel
  • 08/05/2024 15:19
  • To tylko przechowalnia dawno nieużywanych piór, nie jest tak źle ;)
  • Zbigniew Szczypek
  • 08/05/2024 10:00
  • Ufff! Kamień z serca... Myślałem, że znów w kostnicy leżę
  • Zbigniew Szczypek
  • 07/05/2024 20:47
  • Hallo! Czy są tu jeszcze jacyś żywi piszący? Czy tylko spadkobiercy umieszczają tu teksty, znalezione w szufladach (bo szkoda wyrzucić)? Niczym nadbagaż, zalega teraz w "przechowalni"!
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/05/2024 18:38
  • Dla przykładu, że tylko krowa nie zmienia poglądów, chciałbym polecić do przeczytania "Stołówkę", autorstwa Owsianki. A kiedyś go krytykowałem
  • Zbigniew Szczypek
  • 02/05/2024 06:22
  • "Mierni, bierni ale wierni", zamieńmy na "wierni nie są wcale mierni, gdy przestali bywać bierni!" I co wy na to? ;-}
  • Dzon
  • 30/04/2024 22:29
  • Nieczęsto tu bywam, ale przyłączam się do inicjatywy.
  • Kazjuno
  • 30/04/2024 09:33
  • Tak Mike, przykre, ale masz rację.
  • mike17
  • 28/04/2024 20:32
  • Mało nas zostało, komentujących. Masz rację, Kaziu. Ale co począć skoro ludzie nie mają woli uczestniczenia?
  • Kazjuno
  • 26/04/2024 10:20
  • Ratunku!!! Ruszcie 4 litery, piszcie i komentujcie. Do k***y nędzy! Portal poza aktywnością paru osób obumiera!
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty